Pod szyldem Zdrowa Krowa działa 10 restauracji, m.in. w Warszawie, Katowicach, Bielsku-Białej, Pucku i Krakowie. Wkrótce planowanie jest otwarcie lokalu Smile&Wine w Gliwicach oraz punktu w Złotych Tarasach.
Nazwa Zdrowa Krowa wskazuje, że w menu restauracji pierwsze skrzypce gra wołowina. Chwalicie się, że jest ona najwyższej jakości. Czyli jaka? I co poza wołowiną wyróżnia Zdrową Krowę na tle konkurencji?
ROBERT KUC, CEO sieci Zdrowa Krowa: Do mięsa podchodzimy w sposób odpowiedzialny, dlatego postawiliśmy na wołowinę pozyskiwaną z ras m.in. Highland, Angus, Hereford i Limousine. Różni się ona od zwykłej wołowiny tym, że jest soczysta i marmurkowata, posiada mało tłuszczu okrywowego i charakteryzuje się niską zawartością cholesterolu.
Mięso dostarczają nam zaufani hodowcy – kupujemy je w elementach, mielimy i przygotowujemy na miejscu w restauracji. Steki natomiast są zawsze z sezonowanej wołowiny, co gwarantuje im wyśmienity smak i teksturę. Na talerze gości trafia więc wyłącznie świeże, najwyższej jakości mięso o doskonałych walorach kulinarnych.
To samo dotyczy wszystkich innych dań, jakie oferujemy w sieci. Powstają one od podstaw w restauracji, łącznie z sosami i majonezami. To przywiązanie do szczegółów i bezkompromisowość w podejściu do produktu z pewnością wyróżnia nas na tle konkurencji.
W jakiej kuchni specjalizuje się Zdrowa Krowa?
Amerykańskiej, dlatego królują tu burgery z wołowiną, ale także z kurczakiem, wege, keto i paleo. Dodatkowo mamy zestawy lunchowe i sałatki. Ciekawą propozycją są też Insta Boxy, czyli miniburgery idealne na imprezę czy spotkanie w gronie rodziny i znajomych.
Jeśli chodzi o nasz drugi koncept, czyli restauracje premium Smile&Wine, to jej oferta jest bardziej rozbudowana i opiera się na propozycjach kuchni międzynarodowej. Są więc burgery, steki, ryba, dania mięsne, przystawki, desery i sałatki. Do tego świetna karta win, które idealnie komponują się z serwowanymi potrawami.
Czy weganie, wegetarianie i osoby ograniczające spożycie mięsa znajdą coś dla siebie w waszym menu?
Uważnie śledzimy trendy żywieniowe i wyraźnie widzimy wzrost zainteresowania fleksitarianizmem i wegetarianizmem. Oczywiście znajduje to odzwierciedlenie w naszej karcie. Mamy mnóstwo propozycji dla osób unikających lub ograniczających w diecie zarówno mięso, jak i inne produkty odzwierzęce. Stąd burgery z falafelem, serem halloumi, tofu czy warzywne.
W 2023 r. jeszcze silniej będziemy rozwijać się w tym kierunku i poszerzać oferty wege, keto i paleo, a w naszym menu znajdą się także produkty bezglutenowe. Mamy duże plany względem tych nurtów, które z pewnością zaskoczą i ucieszą naszych stałych gości i przyciągną nowych.
Czy Zdrowa Krowa, to w obecnej dość trudnej sytuacji gospodarczo-ekonomicznej, dobry pomysł na biznes dla franczyzobiorców?
Dobra, szczera restauracja, oparta na wysokiej jakości produktach i profesjonalnej obsłudze, zawsze się obroni. Dodatkowo wypracowaliśmy szereg rozwiązań dla franczyzobiorców, dzięki którym ten biznes jest i będzie opłacalny. Jako sieć mamy lepszą pozycję negocjacyjną z dostawcami, systematycznie przyglądamy się food costom i szukamy najbardziej efektywnych rozwiązań w obszarach zarządzania kuchnią, HR i pracą całej restauracji.
W tym roku ruszamy też z ofertą marek wirtualnych, w ramach których istniejące lokale mogą pełnić funkcję dark kitchens i oprócz standardowej oferty, sprzedawać także dania kuchni polskiej, ramen i wege. Będą one działały wyłącznie w sferze online, czyli na rynku delivery. Dzięki temu nasi franczyzobiorcy będą mogli zwiększyć swoje obroty. To z pewnością zagwarantuje im jeszcze większe poczucie bezpieczeństwa.
Jakie kryteria musi spełnić potencjalny franczyzobiorca, aby otworzyć restaurację pod szyldem Zdrowa Krowa? Jakie koncepty ma do wyboru?
Poszukujemy osób, które mają już doświadczenie w prowadzeniu biznesu i zarządzaniu, a także dysponują odpowiednią kwotą na pokrycie kosztów inwestycji. Jesteśmy ponadto otwarci na właścicieli istniejących już restauracji, którzy szukają pomysłu na inną formę działalności.
Do wyboru są trzy koncepty: Zdrowa Krowa z kuchnią amerykańską, Smile&Wine z kuchnią w wersji premium oraz Food Truck lub punkt w strefie food court w galerii handlowej. Ten ostatni wariant współpracy charakteryzuje się niższym nakładem inwestycyjnym, więc jest szczególnie atrakcyjny.
Co ze swojej strony zapewnia sieć jako franczyzodawca?
Pomoc w wyborze i analizie lokalizacji, aranżacji wnętrza, know how dotyczące prowadzenia lokalu, profesjonalne szkolenia i wsparcie na każdym etapie inwestycji. Nasi franczyzobiorcy mogą liczyć na opiekę i doradztwo oraz na sprawne działania marketingowe i promocyjne, które pozwalają zdobyć i utrzymać zainteresowanie gości.
Jakie lokalizacje dla nowych lokali są dla was interesujące?
Celujemy w duże i średniej wielkości miasta i jesteśmy otwarci na wszystkie ciekawe lokalizacje. Dodatkowo poszukujemy franczyzobiorców do lokalu w Fuzji Łódź – bardzo ciekawej inwestycji znajdującej się w odnowionym kompleksie fabrycznym. Inne lokalizacje to Opole i Rybnik.
Nowy rok to zwykle nowe wyzwania. Jakie zatem czekają zarówno Zdrową Krowę, jak i całą branżę gastronomiczną?
Oczywiście cała branża w 2023 roku będzie się mierzyć ze wzrostem cen w praktycznie każdym obszarze funkcjonowania. Koszty energii, paliwa, koszty pracownicze i surowców – to główne wyzwania, którym restauratorzy muszą sprostać.
My jednak wolimy skupiać się na szukaniu rozwiązań, dlatego najbliższe miesiące będą dla nas czasem intensywnej pracy nad podnoszeniem standardów, wdrażaniem marek wirtualnych, centralizacją dostawców i employer brandingiem. Chcemy pozyskiwać nowych pracowników, którzy zwiążą się z marką na dłużej i będą dbać o najwyższą jakość obsługi naszych gości. Jesteśmy pewni, że dzięki tym działaniom uda nam się rozwinąć sieć i powiększyć ją o co najmniej kilka nowych restauracji.
- Jeden z burgerów w menu sieci Zdrowa Krowa. Fot. materiały prasowe