Jak zmienił się rynek roślinnych zamienników mięsa z perspektywy ich producenta?
Dariusz Haraj, prezes OneDayMore: – Rynek roślinnych zamienników w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Jeszcze kilka lat temu na sklepowych półkach dostępne były wyłącznie nieatrakcyjne smakowo produkty na bazie soi, następnie warzywne substytuty produktów odzwierzęcych, a obecnie pojawia się coraz więcej analogów mięsa.
Produkcją roślinnych alternatyw zajmują się już nie tylko mali lokalni wytwórcy, ale też światowi giganci, przez co na rynku widocznych jest dużo innowacji i asortymentu, który do złudzenia przypomina produkty pochodzenia zwierzęcego. Dzięki tak dużej aktywności producentów żywności rynku plant-based konsumenci – zarówno z małych ośrodków miejskich, jak i z dużych aglomeracji – z łatwością mogą zakupić nie tylko podstawowe produkty, jak burgery czy kiełbaski, ale konkretne rodzaje mięsa czy potraw mięsnych, jak np. kofty, kaszanki czy roślinną szarpaną wieprzowinę.
Rozmawiamy tuż po zakończeniu akcji Veganuary, jak potocznie określa się styczniowe wyzwanie zachęcajace do przetestowania wegańskiej diety. Czy Polacy chętnie uczestniczą w tej akcji? Jak duża jest nasza świadomość w zakresie diety wegańskiej?
– Rok do roku inicjatywa Veganuary zyskuje na popularności. Dla niektórych to wyzwanie podjęte z czystej ciekawości i chęci zabawy, a dla wegan to święto bogatej oferty skrojonej pod nich na półkach sklepowych, ale także w menu wielu restauracji. Również w Polsce Veganuary popularyzowane jest przez polskie sieci handlowe czy producentów, którzy w tym czasie nie skąpią wegańskich premier i promocji. Uważam, że jesteśmy na drodze budowania coraz szerszej świadomości wpływu diety roślinnej na nasze zdrowie i środowisko.
OneDayMore poszerzyło niedawno swoje portfolio o linię superfoods. Co odróżnia je od pozostałych produktów firmy?
– Linia Superfoods nie powstała w oparciu o białko roślinne. Bazujemy tu na zbożach z dodatkiem warzyw, nasion i bogatej w substancje odżywcze “super żywności”. Zarówno Klopsiki Superfoods GLOW, jak i SPORT wpisują się w DNA firmy OneDayMore poprzez swój funkcjonalny charakter – wspierają odporność, dbają o zdrową skórę czy włosy lub pomagają we wzroście i utrzymaniu masy mięśniowej.
Superfoods to nie jedyne nowe produkty One Day More w ostatnim czasie. Do portfolio firmy trafiły także m.in. sojowe kiełbaski. Jakie premiery szykują państwo jeszcze w najbliższych miesiącach?
– W ostatnim czasie poza wspomnianymi sojowymi kiełbaskami wprowadziliśmy do naszego portfolio również dwa inne produkty bazujące na białku soi: burgery oraz klopsiki. Naszą najnowszą propozycją jest “roślinne szarpane o smaku wieprzowym”, które świetnie sprawdzi się w daniach typu kanapka z pulled pork, zapiekanki czy bułeczki bao w azjatyckim stylu.
W Roślinnej Kuchni OneDayMore nasz zespół ciągle pracuje nad nowymi recepturami lub ulepszeniem poprzednich. Poza poszerzaniem asortymentu w kategorii plant-based dynamicznie rozwijamy asortyment zbożowy. W ostatnim czasie wypuściliśmy na rynek m.in. musli Beauty bogate w składniki mineralne, takie jak cynk, magnez i miedź, które pozytywnie wpływają na wygląd skóry, włosów i paznokci oraz chronią komórki organizmu przed stresem oksydacyjnym, czyli jedną z głównych przyczyn starzenia się.