Towarzyszyło im także wybrane grono destylatów z innych krajów świata, w tym z Walii, USA, Japonii czy Indii, a swoje stoiska zaprezentowali również producenci polskich okowit i wódek, w tym bloger Tomasz Miler, znany m.in. ze swoich recenzji alkoholi na You Tube.
Nie tylko whisky
Osoby, dla których whisky nie jest pierwszym wyborem, również mogły dobrze się poczuć na festiwalu, choćby przy stoiskach z rumami z całego świata czy przy stanowiskach barmańskich, gdzie można było spróbować koktajli na bazie amerykańskiego bourbona i szkockich whisky.
Na gości festiwalu czekały także stoisko z bogatym wyborem cygar, ciesząca się powodzeniem strefa relaksu z leżakami oraz dość skromna oferta gastronomiczna.
By uczcić dzień whisky
Zapoczątkowany w 2017 roku festiwal powstał, by uczcić World Whisky Day, święto przypadające co roku na trzecią sobotę maja. Tegoroczna impreza była 4 edycją festiwalu. W poprzednim roku plany organizatorów pokrzyżowała pandemia Covid-19.