Ten sposób odżywiania zyskał na popularności niedawno, ponieważ dopiero teraz przeanalizowano, jak jego poszczególne składniki wpływają nie tylko na odporność, ale także i na wygląd.
– Dieta bulionowa jest połączeniem filozofii paleo z oczyszczającymi właściwościami bulionów. W porównaniu do innych diet, nie jest skomplikowana. Buliony znane są już od zarania dziejów. To jedna z najstarszych metod troski o zdrowie i dobre samopoczucie – mówi Katarzyna Czarkowska, technolog żywności z MójCatering, jednego z pionierów na rynku cateringu dietetycznego.
Jak działa dieta bulionowa?
Według autorów diety, 21-dniowa kuracja bulionami pomoże osiągnąć wspaniałe efekty. Model dietetyczny opiera się na spożywaniu posiłków bogatych w mięsa, ryby, jaja oraz warzywa o niskiej zawartości węglowodanów przez 5 dni w tygodniu. Przez pozostałe 2 dni należy pić od czterech do sześciu porcji (np. filiżanek) bulionu – wywaru z kości.
– Dieta bulionowa ma wysoką zawartość kolagenu, więc skutecznie wzmacnia kości, ścięgna i chrząstki. Rewelacyjnie wpływa na odporność i wzmacnia komórki naszego ciała. Bulion od lat uznawany jest za skuteczne lekarstwo, które pomaga zwalczyć chorobę, wspomaga procesy trawienne oraz poprawia pracę nerek. To danie, które ze względu na to, że jest niezwykle delikatne, polecane jest także po zabiegach związanych z układem pokarmowym. Jego niewątpliwą zaletą jest to, iż skutecznie wspiera działanie układu odpornościowego – tłumaczy Katarzyna Czarkowska. – Dieta bogata jest też w przeciwutleniacze, więc idealnie oczyszcza organizm – dodaje.
Odchudzająca moc bulionów
Wydawać by się mogło, że buliony i rosoły nie sprzyjają utracie zbędnych kilogramów, jednak tylko z pozoru. Dieta bulionowa ma charakter niskowęglowodanowy, więc jest skutecznym sposobem na utratę zbędnych kilogramów lub po prostu utrzymanie prawidłowej masy ciała.
– To, ile można schudnąć na diecie bulionowej, jest kwestią indywidualną. Wiele zależy od organizmu oraz jego zapotrzebowania kalorycznego w ciągu dnia. Dieta zalicza się do redukcyjnych. Bulion jest z jednej strony niskokaloryczny, a z drugiej sycący. Nie potrzeba go więc dużo, żeby zaspokoić uczucie głodu. Zwykle polecamy jednorazowe zastosowanie diety bulionowej, a następnie wprowadzenie zdrowego jadłospisu, który pomoże utrzymać efekty diety – wyjaśnia Katarzyna Czarkowska.