Zaczęło się od dowozów
Yatta Sushi to marka już znana mieszkańcom Trójmiasta, bo od 2 lat serwuje sushi z dowozem na terenie Gdańska, Sopotu i Gdyni. Wcześniej jej założyciele, czyli Filip Herba i Maciej Jabłoński, prowadzili także inne działalności związane z kuchnią japońską. Po trudnym i zaskakującym dla gastronomii roku, postanowili zaufać swojej pasji, chęci rozwoju i podjąć ryzyko - stworzyć restaurację stacjonarną.
Ale wnętrze!
Zależało nam, aby Yatta była konceptem, którego nam samym brakowało na gastronomicznej mapie Trójmiasta, a może i Polski. W lokalu, który już na pierwszy rzut oka robi duże wrażenie, chcemy serwować autentyczną, świeżą i zrodzoną z pasji kuchnię japońską. To wszystko w miłej, luźnej, niezobowiązującej atmosferze. Tacy jesteśmy my, więc i takie miejsce stworzyliśmy - mówi Maciej Jabłoński, współzałożyciel Yatta Sushi.
Historia pierwszej rolki
- Filip Herba (po lewej) i Maciej Jabłoński - twórcy Yatta Sushi w Sopocie. Zdjęcie: materiały prasowe
Moja pasja do sushi zaczęła się, gdy miałem 12 lat i po raz pierwszy odwiedziłem sushi bar z moją siostrą i tatą. Od tamtej pory, za każdym razem, kiedy moja rodzina miała powód do świętowania, szliśmy na sushi, bo było to coś wyjątkowego i fascynującego. Po jakimś czasie, razem z moją mamą i siostrą zaczęliśmy sami robić sushi w domu, ucząc się z różnych artykułów w gazetach oraz filmików w internecie. Wtedy oczywiście nie wiedziałem, że kiedyś będzie to mój zawód - opowiada Filip Herba.
Pierwszą pracę w restauracji sushi Herba podjął, aby opłacić egzaminy warunkowe na studiach psychologicznych. Trwały one jednak miesiące, a pasja w innym kierunku z każdym dniem rosła, a wraz z nią ambicje i frajda z wykonywanej pracy… Efekt był taki, że Filip nie wrócił na studia, ponieważ odkrył w sobie zupełnie inne zainteresowania, z którymi chciał iść przez życie. Dziś jest sushi masterem o umiejętnościach na najwyższym poziomie, co potwierdzają liczne certyfikaty oraz oczywiście zadowolenie gości.