Lubelszczyzny oraz po jednej drużynie z Lubuskiego, Dolnego Śląska, Wielkopolski, a także Małopolski
i Świętokrzyskiego (zespół mieszany). Zawodników wyłoniono po pierwszym etapie kwalifikacji, które
polegały na weryfikowaniu nadesłanych przepisów oraz zdjęć dań przyrządzonych z wykorzystaniem
określonych produktów.
Swoje umiejętności pod czujnym okiem ośmioosobowego jury z Kurtem Schellerem na czele zaprezentują: Michał Filipczuk i Marcin Klóska z restauracji Pocztowa 13 w Gorzowie Wielkopolskim, Mateusz Cheda i Patryk Szymankiewicz – przedstawiciele odpowiednio Katsu Sushi w Krakowie i Irish Pub Shoemaker w Kielcach, Łukasz Boreczek i Angelika Klimek z hotelu i restauracji Piano w Lublinie, Andrzej Stasiak i Mateusz Gidelski – reprezentanci kolejno hotelu i restauracji Esperanto w Świdnicy oraz Chleboteki we Wrocławiu, Waldemar Kaniewski i Bartosz Zajdel z restauracji Loft w Gostyniu oraz Andrzej Harla i Daniel Czaja z restauracji Fratelli w Mielcu.
– Podczas oceny zgłoszeń zwracaliśmy uwagę przede wszystkim na optymalny dobór technik do narzuconych w regulaminie produktów. Bardzo ważne dla mnie jest świadome podkreślenie walorów mięsa. Sama tuszka królika składa się z kilku całkowicie różniących się od siebie elementów i należy je odpowiednio potraktować – wyjaśnia Adam Chrząstowski, ambasador marki HoReCa Las-Kalisz, który przewodniczył komitetowi oceniającemu zgłoszenia i dodaje:
– Z kolei łopatkę jelenia bardzo łatwo zepsuć przez zbyt mocną marynatę lub za długą obróbkę termiczną czy zmielenie. Jest to element tuszy, który ma dużo smaku. Ten trzeba jednak umiejętnie wydobyć. Na pewno błędem jest bejcowanie czy dodanie mocnych przypraw tłumiących smak. Dziczyzna to delikatne mięśnie i silne powięzi, co wyraźnie widać właśnie w łopatce. Mocna marynata zdąży zniszczyć strukturę mięśni. To samo dotyczy zastosowania techniki sous-vide.
Jakimi potrawami uczestnicy postarają się zdobyć uznanie jurorów? – Dużym zaskoczeniem jest różnorodność podejścia do królika jako bazy do przyrządzenia zupy. Kucharze połączyli klasykę z nowymi technikami. Nawet rosół ma dużo fajnych dodatków, co poniekąd wynika z wymogu wykorzystania całej tuszki. Na stole jurorskim okaże się, czy kucharze wykorzystają składniki z dbałością o smak i fakturę potrawy oraz odpowiednio połączą dodatki – zdradza ambasador marki HoReCa Las-Kalisz.
Zainteresowani będą się mogli o tym przekonać podczas transmisji na żywo, 9 września od godz. 8.30 na fanpage’u @mistrzostwadziczyzna oraz @HoReCaLasKalisz na Facebooku.