„Chciałabym się kochać z tobą, ale nie wolno
las zamknięty zamkłe wszystko zło” – śpiewa artystka.
I marzy o ucieczce z dala od nienawistnego świata:
„chciałabym ci kupić wyspę gdzieś na końcu świata wiesz
bylibyśmy tam we troje
tylko ty i ja i pies
chciałabym ci kupić przystań żebyś sobie stała przy
mogłybyśmy się tam kochać
dzień i noc i trzy”
I tu na scenę wkracza Janusz Palikot. Biznesmen i były polityk aktywnie wspiera artystkę.
– To jedna z najpiękniejszych piosenek o miłości, jakie w ostatnich latach usłyszałem. Odważna i uważna, lekka i naładowana wolnością, lepka i gęsta jak owoc marakui, a przy tym zwodnicza i zbuntowana... Idealna dla tych, co chcą mieć całkiem osobisty „dostęp do morza" i mogą powiedzieć do ukochanej osoby „Ty jesteś the best of wszystko” – mówi Janusz Palikot
Biznesmen oświadczył, że poczuł z Marią Peszek – z wzajemnością – wspólnotę wartości, stylu, smaku, wolnego ducha. W komunikacie Browaru Tenczynek, którego jest współwłaścicielem czytamy: „Podąża tym samym drogą przenikania sztuki i biznesu, którą wytyczył poprzez współpracę z Iggym Popem – człowiekiem legendą, ikoną rocka i kontrkultury. Teraz do konstelacji artystów dołącza Maria Peszek. Utwór Marii Peszek zaprasza w tropiki, na wyspę z przystanią, byśmy na własnej skórze, wszystkimi zmysłami poczuli magię, sensualność i wolność. Można to robić w towarzystwie każdego smaku, zwłaszcza marakui. Teledysk daje odpowiedź dlaczego”.
Przypomnijmy, że Iggy Pop wystąpił w spocie reklamowym produkowanego przez browar Palikota piwa Tenczynek Marakuja. Gwiazdor punk rocka jest twarzą kampanii #NieWstydźSię! mającej łamać stereotypy związane z piwami smakowymi. Przekonuje, że nie warto tkwić w narzuconych schematach i zachęca do wyrażania swojego zdania w każdej kwestii.
– Piwo Marakuja jest produktem dla silnych osobowości. Hasło #NieWstydźSię! to element kampanii łączącej w sobie elementy komercyjne i społeczne, którą jako Browar Tenczynek będziemy prowadzić w kolejnych miesiącach – zapowiadał po premierze kampanii z Iggym Janusz Palikot.
Wszystko wskazuje na to, że Maria Peszek jest kolejną niezależną artystką, którą biznesmen namówił do promocji swego produktu.