W 250 lokalach gastronomicznych nie mieszczących się w kulinarnych skupiskach ruch w weekend otwarcia ogródków 15-16 maja znacznie się zwiększył w stosunku do natężenia weekendowego widocznego po obluzowaniu zeszłorocznych obostrzeń – wynika z analizy przeprowadzonej przez Placeme w oparciu o dane lokalizacyjne z 3 milionów telefonów komórkowych od stycznia 2020 r. do czerwca 2021 r.
Tegoroczne majowe dane porównywano do weekendu sprzed roku 23-24 maja 2020, kiedy to otwarte zostały restauracje po pierwszej fali pandemii. Łączny ruch w punktach serwujących jedzenie wzrósł o 38% w stosunku do zeszłorocznego 23 maja 2020 r. Natomiast w zagłębiach gastronomicznych w majowy weekend otwarcia ogródków odwiedzających było mniej niż przed rokiem.
Hala Koszyki w Warszawie
Tu można było zaobserwować spory spadek ruchu zarówno w pierwszy dzień weekendu, jak i drugi względem analogicznego okresu sprzed roku. W sobotę, 15 maja 2021 Halę Koszyki odwiedziło 38.7% mniej osób niż w ubiegłym roku. Niedziela 16 maja 2021 okazała się deszczowa i być może, w tym można doszukać się odpowiedzi, dlaczego jeszcze mniej osób, bo aż o 55,4%, odwiedziło to miejsce.
Plac Nowy w Krakowie
Okolica Galerii Neonów we Wrocławiu
W kulinarnym zagłębiu Wrocławia, czyli okolicy Galerii Neony, w pierwszym weekendzie po otwarciu gastronomii liczba gości w restauracjach zaczęła spadać, ale wciąż wyniosła około 70% ruchu z zeszłego roku.