W tegorocznym głosowaniu wzięło udział 6495 osób, czyli o ponad półtora raza więcej niż w roku ubiegłym i niemal sześć razy więcej niż dwa lata temu, kiedy to plebiscyt odbył się po raz pierwszy.
INNA RZECZYWISTOŚĆ
Gdy przygotowywaliśmy pierwszą edycję naszego konkursu, wśród nominowanych można było znaleźć przede wszystkim rzemieślnicze manufaktury lub start-upy, które dopiero próbowały zaznaczyć swoją obecność na rynku. Duzi gracze byli w zdecydowanej mniejszości. Rok 2020 to już inna rzeczywistość. Mimo pandemii obfitował on w roślinne debiuty i nie było tygodnia, by warte uwagi produkty nie pojawiały się na sklepowych półkach właściwie we wszystkich kategoriach. Do gry weszło też sporo marek, które do tej pory nie kojarzyły się z wegańską ofertą (choćby Sokołów, Tarczyński czy Bakoma). Najbardziej ekscytuje mnie fakt, że w 2020 r. duże firmy – których główną działalnością jest często produkcja nabiału czy mięsa – wreszcie na poważnie zainteresowały się rynkiem wegańskim. Ta zmiana oznacza większą dostępność roślinnej oferty w sklepach i jeszcze szybszy rozwój tej kategorii produktów.
Miniony rok to więcej roślinnych alternatyw dla mięs i nabiału, ale również więcej pysznych dań gotowych i słodyczy. Ta zmiana pokazuje, że po burgerach i kiełbaskach, dobrze już znanych polskiemu konsumentowi, coraz więcej firm odważniej eksploruje inne segmenty wegańskiego rynku.
Pracując nad nominacjami, stawaliśmy przed trudnymi wyborami i zadawaliśmy sobie pytanie, czy to już ten czas, kiedy swobodnie możemy zacząć porównywać polski rynek z dostępnością produktów roślinnych chociażby za Odrą. Po długich naradach udało się nam wytypować w głównej kategorii konkursu 20 produktów, które stanęły do walki o tytuł tego najlepszego.
GŁÓWNE KATEGORIE
Zaangażowanie dużych graczy na rynku wegańskim docenili konsumenci, co widać w wynikach naszego głosowania. Drugie miejsce dla Weggera z Żabki i trzecie miejsce dla roślinnych kabanosów Tarczyńskiego w kategorii głównej plebiscytu czy odpowiednio druga i trzecia lokata dla Biedronki i Lidla w kategorii Game Changer nie są przypadkiem. Coraz więcej firm rozumie, że zapotrzebowanie klientów na bezmięsne produkty to nie przejściowa moda, ale stały trend, w którym drzemie ogromny potencjał.
Tegoroczny plebiscyt pokazał też, że warto być pionierem w swojej kategorii i że duże znaczenie ma lojalna grupa klientów. Drugi rok z rzędu zwycięzcą głównej nagrody został produkt Dobrej Kalorii – tym razem jest to Roślinny Gyros (rok wcześniej były to Roślinne Burgery). Dodatkowo Dobra Kaloria została uznana przez głosujących za markę, która ma największy wpływ na przeobrażanie się polskiego rynku w bardziej roślinny. Świadczy o tym pierwsze miejsce w kategorii Game Changer.
OFERTA DLA GASTRONOMII
Cieszy też poszerzająca się dynamicznie oferta wegańskich produktów przeznaczonych dla gastronomii. Pracując nad tegorocznym konkursem, chcieliśmy zwrócić uwagę na zmianę, która zachodzi też na tym polu, i zdecydowaliśmy się na przyznanie nagrody Chefs for Change dla Najlepszego Roślinnego Produktu dla Gastronomii. W tej kategorii nagrodę przyznawało jury złożone z restauratorów, w którego skład weszli Malka Kafka (Tel Aviv), Maciej Sobolewski (Bobby Burger), Bartek Filipowicz (Syto), Rafał Koziorzemski (Biały Królik) i Sabina Sosin (RoślinnieJemy).
Pierwszą nagrodę otrzymał chrupiący filet Fish from the Field marki Frosta – ujął jury smakiem, który pamiętają z dzieciństwa, a który często trudno odtworzyć nawet w restauracji. Jurorzy docenili też smak i teksturę produktu marki Nestlé z linii Garden Gourmet – Sensational Burger, przyznając mu drugie miejsce. Na trzecim miejscu uplasowała się Flora Professional Plant (Upfield Professional), roślinny zamiennik śmietany o szerokim, wszechstronnym zastosowaniu, którego do tej pory brakowało w gastronomii. Jury przyznało również wyróżnienie dla produktu Zamiast Kurczaka marki GoPlant. Wyniki tegorocznego plebiscytu napawają optymizmem. Polacy doceniają jakościowe roślinne produkty i ich coraz szerszą dostępność. Ekscytujące jest przede wszystkim pojawienie się na rynku dobrej jakości alternatywy dla ryb i coraz większa konkurencja w kategorii alternatyw nabiału.
Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek zmian, na których skorzystają konsumenci zainteresowani bardziej roślinną dietą. Nie mogę doczekać się, co nowego przyniesie 2021 r.
Pełne wyniki głosowania i wszystkich laureatów znajdziecie na stronie www.roslinniejemy.org
Autor: Łukasz Michułka
Artykuł ukazał się w „Food Service" 3/2021 nr 203.