Dopasować koktajle do jedzenia można na kilka sposobów, jednym z bardziej popularnych jest łączenie wspólnych składników. Za prosty przykład niech posłuży pasta pesto serwowana z Gin Basil Smashem. Aromatyczna bazylia jest głównym bohaterem koktajlu i jednym z dominujących składników makaronu, tworząc bezpośredni pomost łączący to, co na talerzu, z tym, co w szklance.
Równie dobrze sprawdzi się bardziej subtelne zgrywanie ze sobą poszczególnych nut aromatycznych lub granie z kontrastowym doborem napitku. Kilka najważniejszych wytycznych powinno ułatwić wam zabawę i sprawić, że podczas następnej kolacji, którą przygotujecie dla znajomych, olśnicie ich genialną selekcją koktajli!
KWAS NA RATUNEK BALANSU
Podobnie jak w koktajlu, tak i w całym posiłku niezwykle istotny jest balans. Pomocne przy uzyskaniu ciekawego kontrapunktu dla wielu potraw będzie użycie smaku kwaśnego. Ciężkie i bardziej kremowe dania bardzo zyskają, gdy podane zostaną z orzeźwiającym, kwaskowym koktajlem. Makarony, dania serowe, tłuste mięsa czy cokolwiek z dodatkiem kremowego śmietanowego sosu bywają monotonne w smaku. Kontrast w postaci drinka o zupełnie innym profilu sprawi, że nasze kubki smakowe odświeżane będą przy każdym łyku, odkryjemy także coraz to nowsze nuty aromatyczne. Cytrusy stanowią również kapitalne towarzystwo dla ryb i owoców morza. Wiedzą o tym Meksykanie, obficie skrapiając limonką wszystko, co pochodzi z morza lub jest panierowane. Jeśli do soku z limonki dodamy rum i cukier, otrzymamy Daiquiri, które sprawdzi się wzorowo jako towarzysz uczty z owocami morza. Poniżej przepis na koktajl wprost stworzony do sączenia ze świeżymi ostrygami!
Orient 75
– 40 ml ginu
– 20 ml soku z limonki
– 10 ml syropu z liści kaffiru*
– wino musujące
Wszystkie składniki oprócz wina wstrząśnij w shakerze z dużą ilością lodu, przecedź do schłodzonego kieliszka do wina musującego. Uzupełnij naczynie ulubionym wytrawnym winem musującym (świetnie sprawdzi się prosecco, jeszcze lepiej szampan lub franciacorte). Całość udekoruj zestem z limonki.
*Syrop z liści kaffiru: 300 ml wody połącz w rondelku z 525 g cukru. Dodaj 10-15 mrożonych liści limonkowca posiekanych w paski (możesz użyć suszonych, wtedy dodaj trochę więcej). Na wolnym ogniu podgrzewaj przez 10-15 minut, często mieszając. Po ostudzeniu przecedź i schowaj do lodówki.
CIERPKIE TANINY
Kieliszek czerwonego wina często jest oczywistym wyborem do steku czy pieczonych czerwonych mięs. Nie ma w tym nic dziwnego, bo to właśnie taniny i ich cierpkość sprawiają, że tłuste jedzenie smakuje lepiej. Cząstki, które częściowo odpowiadają za smak wina, możemy znaleźć w wielu innych składnikach, także koktajlowych. Żurawina, granat czy herbata są popularnymi ingrediencjami znanych drinków, a w dodatku każdy z nich zawiera bombę tanin! Spróbuj do następnego steku czy pieczonej kaczki przygotować żurawinowego szpryca czy herbacianego fizza – obiecuję, że równie dobrze zastąpi kieliszek twojego ulubionego Nebbiolo.
SŁODYCZ NIE TYLKO W DESERACH
Napoje z odrobinę większą ilością cukru bardzo dobrze sprawdzają się z potrawami słonymi czy pikantnymi – nie bez powodu cola podbiła świat i towarzyszy posiłkom w każdej szerokości geograficznej. Lubimy słone jedzenie, smak słony utożsamiamy z sytością i zaspokajaniem apetytu, a słodki koktajl może stanowić dla niego świetne towarzystwo. Kapsaicyna z kolei uzależnia, sam jestem szczęśliwym posiadaczem tego nałogu! Słodki (raczej niegazowany) napój potrafi złagodzić ogień, który czujemy po przedawkowaniu chili. Najważniejsze jednak, żeby zachować umiar i balans – ze słodyczą łatwo przedobrzyć, a nie chcemy przecież popijać dania głównego deserem (chociaż połączenie frytek z milkshakiem jest dziwnie satysfakcjonujące).
Równie ważna dla całościowych wrażeń z konsumpcji posiłku będzie ilość samego alkoholu w napojach. Zbyt mocne koktajle mogą stłumić apetyt lub zepsuć smak niektórych dań, dlatego umiar będzie tu najlepszym doradcą.
Jedzenie powinno cieszyć, szczególnie gdy spożywamy je w dobrym towarzystwie. Alkohol towarzyszy posiłkom od tak dawna, że trudno sobie wyobrazić niektóre spotkania przy stole bez kieliszka wina. Ważne, żeby pamiętać o alternatywach, bo nie samym winem człowiek żyje. Łączenie koktajli z posiłkami to atrakcja, którą warto uwzględnić przy planowaniu następnej kolacji w gronie bliskich.
Fruity fizz
– 40 ml likieru marakuja
– 20 ml soku z limonki
– 20 ml soku z pomarańczy
– woda gazowana
Wszystkie składniki wlej do kieliszka do wina wypełnionego lodem i uzupełnij wodą gazowaną. Wymieszaj. Udekoruj plastrami cytrusów.
Autor: Karim Bibars
Artykuł ukazał się w „Food Service" 2/2021 nr 202.