Ponad 40% Polaków zmieniło swoje nawyki podczas tegorocznej izolacji. Prawie połowa z nas jadła zdrowiej, co czwarty z nas zmniejszył spożycie mięsa, a co dziesiąty nabiału – tak wynika z badań MRW dla marki Upfield z czerwca 2020 r. Pandemia przyspieszyła narastający od lat trend, zgodnie z którym bardziej zwracamy uwagę na zawartość talerza oraz chętniej wybieramy dania roślinne zamiast mięsnych. Wydaje się, że to dlatego, iż mieliśmy więcej czasu na analizę naszej diety oraz – w obliczu zagrożenia zdrowia – zrozumieliśmy, że to, co jemy, ma realny wpływ na odporność organizmu.
Zakończenie społecznej izolacji nie oznacza, że wróciliśmy do starych nawyków. Deklarujemy, że wciąż będziemy jeść więcej roślinnych zamienników mięsa (61,9% badanych), a mniej nabiału (59,5%) i mięsa (55,3%).
Co to oznacza dla restauratorów i szefów kuchni? Goście, którzy powrócili do restauracyjnych sal po okresie ich zamknięcia są już innymi osobami. Jedzą świadomie. Oczekują potraw, które pozytywnie wpłyną na ich zdrowie. Unikają mięsa i nabiału na rzecz roślinnych odpowiedników. Od tego, czy restauratorzy odpowiedzą na te nowe potrzeby, może zależeć utrzymanie restauracji w sytuacji, w której każdy gość to być albo nie być. Ponowne otwarcie lokali to najlepszy moment, by na stałe wdrożyć do menu choć jedno danie roślinne. Jest to możliwe niezależnie od formatu gastronomicznego. Świadczy o tym sukces projektu Chefs for Change tworzącego społeczność szefów i szefowych kuchni otwartych na roślinne eksperymenty. Ponad 20 ambasadorów projektu reprezentuje wszystkie środowiska kulinarne: od Marcina Popielarza, chef patrona w finediningowym Białym Króliku w Gdyni po Beatę Barlińską z Ośrodka Wczasowego Zacisze Bis w Koszelówce.
Szefowie kuchni łączą się, by lepiej odpowiadać na roślinne preferencje swoich gości. To znak, że pandemia na stałe zmienia krajobraz żywieniowych oczekiwań Polaków. Ci, którzy postawią na zwiększenie liczby zdrowych potraw roślinnych w karcie, odpowiedzą nie tylko na aktualne zapotrzebowanie, ale też – być może na wiele lat – wyprzedzą spóźnioną konkurencję.
Autorka: Agata Wiencis
Artykuł ukazał się w „Food Service" 9/2020 nr 198.