Ich lokal Fuego by Bracia Collins w Warszawie oficjalnie wystartował 27 czerwca, a wirtualnym gościem inauguracji był… sam Chuck Norris. 80-letni gwiazdor kina akcji pogratulował braciom Collins z ekranu TV otwarcia restauracji.
– W końcu mogłem zrealizować swoje marzenie o własnej restauracji. Mam gastronomiczne wykształcenie, jestem technikiem technologii żywienia, a swą zawodową karierę zaczynałem w wieku 16 lat od pracy na zmywaku w Londynie – wyznaje nam Rafał Collins. – Nasz lokal cechuje niepowtarzalny klimat budowany z pasji do motoryzacji oraz jedzenia. To nie jest fine dining, a więc nie mamy tu białych obrusów i skomplikowanych zestawów sztućców – dodaje.
- Oferta braci Collins - burger wołowy ze szparagami, cheddarem, chrustem pszenicznym, sosem beszamelowym i wędzonym majonezem. Zdjecie: Monika Jankowska-Kapica.
– Wszystkie potrawy mięsne są grillowane. Oprócz frytek niczego tu nie smażymy i nie korzystamy z mrożonek – zapewnia Rafał Collins. Ceny są umiarkowane, z jednym osobliwym wyjątkiem – szokuje oferta złotego burgera za 299 zł. Jego koszt podnosi użycie w daniu 24-karatowego jadalnego złota.
Bracia Collins deklarują, że będą nie tylko żywić, ale także bawić.
– Można u nas obejrzeć mecze i transmisje sportów walki czy zorganizować wieczorne spotkanie z przyjaciółmi – zapowiada Rafał Collins.
Bracia chcą rozwijać swą gastronomiczną markę jako franczyzę.
Adres: ul. Bracka 18, Warszawa
Liczba miejsc: 40 + 36 w ogródku
Ceny: przystawki – 19 zł; dania główne – 28-68 zł; desery – 16-18 zł.
Typ: casual
Właściciele: Greg i Rafał Collins
Szef kuchni: Patryk Lipiński