Lokal liczy 80 miejsc siedzących. Wnętrze podzielone jest na część restauracyjną i koktajlową. Koktajle (23–29 zł) i inne napoje również inspirowane są bliskowschodnią kulturą. Oprócz serwowania klasycznych drinków barmani regularnie poszukują przepisów na różnego rodzaju napary, eksperymentując przy okazji z przyprawami.
Potrawy zostały skomponowane tak, by łatwo było się nimi dzielić. Wystarczy rozejrzeć się dookoła, by zauważyć, że raz po raz na stole ląduje od kilku do kilkunastu talerzy – jest kolorowo i towarzysko. Hitem jest talerz mezze (dla 1–2 osób – 45 zł) składający się z różnych form warzyw (m.in. hummusu, krewetek z zatarem, labneh, baba ghanoush etc.). Poza tym zjemy tu różnego rodzaju dania główne (22–58 zł), m.in: gęsie żołądki i chleb z zatarem oraz selerem z pestkami dyni (32 zł) czy kalmary z sumakiem i domowym majonezem sezamowym (25zł).
Amfora to miejsce, które powstało z konkretnym planem rozwoju. Menu będzie ewoluować, chociaż szefowa kuchni zapewnia, że zamierza się trzymać naturalnych metod gotowania. Od wczesnej wiosny będzie odbywać się cykliczny dzień z grillem na tarasie, podczas którego zaserwowane zostaną baranie sziszkebaby, bakłażany etc. W planach także dzień z chinkali oraz kolacje degustacyjne z kuchnią żydowską i kaukaską.
ul. Francuska 1a, Katowice